Adwokat, sąd, e-rozprawy...
2022-02-18, Adwokat Kamil Draga
Wprowadzone jako rozwiązanie umożliwiające odbywanie rozpraw w trakcie np. pandemii, zyskują coraz bardziej na popularności, jak też uznaniu stron - adwokatów, ale i zwykłych obywateli, dla których ów sąd "przychodzi do domu" - otrzymują bowiem stosownego linka, który służy do połączenia się w systemie oraz odbycia przesłuchania czy rozprawy. Unika się też częstej sytuacji, że ktoś oczekuje pod salą rozpraw, czekając aż skończy zeznawać inny świadek, tracąc dodatkowo czas. W przypadku zaś opóźnienia w e-rozprawie - można zająć się wtedy w domu czymkolwiek innym, oczekując głosowego komunikatu o konieczności pojawienia się przed monitorem (telefonem).
O ile jednak sprawy cywilne czy rodzinne można by chyba bez przeszkód tak prowadzić, to jednak jako adwokat mam pewne zastrzeżenia co do spraw karnych. Tam, gdzie przesądza się o tym, czy ktoś trafi do więzienia lub choćby zapłaci wysoką grzywną, powinien być mimo wszystko bezpośredni kontakt sądu, pełnomocników, obrońców i stron ze świadkami, którzy zeznają w takiej sprawie i to oni w głównej mierze przesądzają swoimi wypowiedziami o odpowiedzialności karnej. Z kolei w sprawach cywilnych zeznania świadków nierzadko mają co najwyżej walor uzupełniający, by nie rzec drugorzędny, tu bowiem kluczowe są dokumenty lub opinie biegłych, zatem i samo przesłuchanie świadków nie stanowi w konsekwencji tak doniosłej czynności procesowej.
Po więcej szczegółów zapraszam do poniższej publikacji:
https://www.prawo.pl/prawnicy-sady/rozprawy-zdalne-statystyki-za-2020-2021-i-styczen-2022-r,513546.html?_ga=2.87082397.448414982.1645177575-1829882563.1613731260