Przestępstwo korupcji menadżerskiej – art. 296a k.k.
2018-02-09, Adwokat Katowice Kamil Draga
Na wstępie należy przypomnieć, iż w kodeksie karnym funkcjonują już od dłuższego czasu przepisy przewidujące odpowiedzialność za korupcję – czyli art. 228 i 229 k.k. – jednak dotyczą one tylko i wyłącznie osób pełniących funkcje publiczne (jak i tych, które takim osobom udzielają korzyści). Z tego też powodu pojawiła się swoista luka w prawie, albowiem na podstawie tych paragrafów nie było możliwe skazanie osób, które w obrocie gospodarczym działały w imieniu różnego rodzaju podmiotów „prywatnych”, a więc najczęściej spółek handlowych. Innymi słowy – odpowiadał karnie urzędnik, który wziął „łapówkę” od przedsiębiorcy, a ten uzyskał dzięki temu kontrakt np. z miastem, natomiast prezes zarządu spółki akcyjnej, który także otrzymał korzyść majątkową za to, że np. określona firma wybudowała siedzibę spółki, był wcześniej zupełnie bezkarny i nie mógł odpowiadać z art. 228 k.k.
Tym samym dostrzegając patologie pojawiające się także w szeroko rozumianym sektorze prywatnym, w końcu postanowiono temu zaradzić wprowadzając przepis art. 296a. Stało się to (2003r.) stosunkowo późno od wprowadzenia w naszym kraju gospodarki kapitalistycznej, jednak jeśli pewien tzw. „autorytet w dziedzinie ekonomii” od samego początku (1989r.) powtarzał (i powtarza), że lekarstwem na wszystko jest prywatyzacja, bo w sektorze prywatnym dzieje się idealnie, a „niewidzialna ręka rynku” zapewni spokój, ład i porządek, więc państwu wara od jakiejkolwiek ingerencji w swobodę gospodarczą, toteż dopiero z czasem uzmysłowiono sobie, że jednak i tutaj także zdarzyć się mogą kryminogenne zachowania, na które trzeba reagować.
Aktualnie zatem zgodnie z art. 296a: „Kto, pełniąc funkcję kierowniczą w jednostce organizacyjnej wykonującej działalność gospodarczą lub pozostając z nią w stosunku pracy, umowy zlecenia lub umowy o dzieło, żąda lub przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę, w zamian za nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku mogące wyrządzić tej jednostce szkodę majątkową albo stanowiące czyn nieuczciwej konkurencji lub niedopuszczalną czynność preferencyjną na rzecz nabywcy lub odbiorcy towaru, usługi lub świadczenia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”.
Tej samej karze podlega, kto w wypadkach określonych w § 1 udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej. Również tutaj obowiązuje tzw. klauzula bezkarności, czyli „Nie podlega karze sprawca przestępstwa określonego w § 2 albo w § 3 w związku z § 2, jeżeli korzyść majątkowa lub osobista albo ich obietnica zostały przyjęte, a sprawca zawiadomił o tym fakcie organ powołany do ścigania przestępstw i ujawnił wszystkie istotne okoliczności przestępstwa, zanim organ ten o nim się dowiedział.”. Skorzystać z tej możliwości może osoba udzielająca lub obiecująca udzielić korzyści, zaś nie dotyczy to osób, które korzyść otrzymały (lub obietnicę jej uzyskania).
Brzmienie części omawianego przepisu z chwilą jego wprowadzenia w życie, tj.: „mając, z racji zajmowanego stanowiska lub pełnionej funkcji, istotny wpływ na podejmowanie decyzji związanych z działalnością takiej jednostki, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę w zamian za zachowanie mogące wyrządzić tej jednostce szkodę majątkową albo za czyn nieuczciwej konkurencji lub...”, zastąpiono w 2008r. nowym następującym: „pozostając z nią w stosunku pracy, umowy zlecenia lub umowy o dzieło, żąda lub przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę, w zamian za nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku mogące wyrządzić tej jednostce szkodę majątkową albo stanowiące czyn nieuczciwej konkurencji lub...”. Zmiana jest o tyle istotna, że w istocie potoczne określenie tego przestępstwa jako „łapownictwo menadżerskie” stało się nieadekwatne, gdyż wedle powyższej definicji każdy pracownik czy osoba pozostająca w stosunku zlecenia lub o dzieło może być podmiotem tegoż przestępstwa, a bez wątpienia nie jest ona pełniącą ważne czy kierownicze funkcje u swojego pracodawcy.
Jednostką organizacyjną, w rozumieniu art. 296a § 1 kk, może być zatem osoba fizyczna, osoba prawna lub inna jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej, prowadzące działalność gospodarczą na podstawie przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.
Co zatem jest karalne? – można wymienić tutaj trzy tzw. czynności sprawcze:
1. żądanie korzyści majątkowej lub osobistej,
2. przyjęcie korzyści majątkowej lub osobistej,
3. przyjęcie obietnicy korzyści majątkowej lub osobistej.
Jak powszechnie przyjmuje się w doktrynie – przyjęcie łapówki to nie tylko otrzymanie określonej kwoty pieniędzy w gotówce. Również w sytuacji, gdy następuje wpłata na konto bankowe w formie przelewu, a przyjmujący jedynie toleruje taki fakt i nie interweniuje, to również wtedy dochodzi do przyjęcia korzyści, choć w zasadzie sprawca nie tyle działał w takim przypadku, co zaniechał podjąć pewnych czynności.
O ile w przypadku przestępstwa korupcji związanego z pełnieniem funkcji publicznej wystarczające dla jego popełnienia jest już samo pełnienie takiej funkcji i przyjęcie łapówki, to w przypadku podmiotów przestępstwa z art. 296a k.k. musi jeszcze dojść do jednego z następujących zachowań po ich stronie, a które wprost są wskazane w omawianym przepisie:
1. nadużycie udzielonych mu uprawnień mogące wyrządzić jednostce gospodarczej szkodę majątkową,
2. niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku mogące wyrządzić jednostce gospodarczej szkodę majątkową,
3. czyn nieuczciwej konkurencji,
4. niedopuszczalna czynność preferencyjną na rzecz nabywcy lub odbiorcy towaru, usługi lub świadczenia.
Jakkolwiek przepis ten obowiązuje dość krótko w systemie prawnym, to doczekał się już paru interesujących orzeczeń sądowych, które wypada tutaj wymienić:
- Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 9 lutego 2016 r. V KK 277/15:
1. Na gruncie ustawowej typizacji przestępstwa z art. 296a § 2 KK nie ma żadnych podstaw by utrzymywać, że warunkiem ustalenia, iż sprawca obiecał udzielić korzyści, jest wykazanie, że miał on wolę spełnienia obietnicy. Założenie immanentnego istnienia zamiaru spełnienia obietnicy, jako warunku wypełnienia znamienia przedmiotowego ujętego w sformułowaniu „obiecuje udzielić korzyści”, byłoby apragmatyczne, jeśli uzmysłowić, że zaprzeczenie zamiarowi spełnienia obietnicy prawie zawsze ekskulpowałoby sprawcę, gdyż uniemożliwiałoby przyjęcie, że to znamię czynu zabronionego zostało zrealizowane.
2. Umyślność odniesiona do samej czynności sprawczej, jako jednego ze znamion przedmiotowych przestępstwa z art. 296a § 2 KK, przejawia się w świadomości składania obietnicy udzielenia korzyści, a nie w woli jej dotrzymania. Ten jeden element świadomości sprawcy nie jest oczywiście wystarczający dla pełnego wypełnienia strony podmiotowej czynu, gdyż musi ona obejmować świadomość wszystkich pozostałych elementów strony przedmiotowej, a więc tego, że udzielenie korzyści obiecuje się osobie pełniącej funkcję kierowniczą w jednostce organizacyjnej wykonującej działalność gospodarczą lub pozostającej z nią w stosunku pracy, umowy zlecenia lub umowy o dzieło, w zamian za nadużycie uprawnień lub niedopełnienie obowiązku, mogące wyrządzić tej jednostce szkodę majątkową.
3. Znamię czynności sprawczej typu przestępstwa z art. 296a § 2 KK realizuje się przez samowyartykułowanie przez sprawcę obietnicy udzielenia korzyści i odebranie tej obietnicy przez podmiot wymieniony w art. 296a § 1 KK, niezależnie od tego, czy sprawca zamierza jej dotrzymać, czy też od początku zakłada, że korzyści tej nie udzieli.
- Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach - II Wydział Karny z dnia 29 maja 2013 r. II AKa 62/13:
1. Przepis art. 296a KK stanowi nowo wprowadzone do Kodeksu karnego przestępstwo w zakresie penalizacji zachowań korupcyjnych w sektorze gospodarczym. Przed 1 lipca 2003 roku zachowania objęte w chwili obecnej regulacją art. 296a KK nie były w polskim prawie karnym penalizowane.
2. Chociaż koncepcja jednoczynowa przestępstwa ciągłego nakazuje, by dokonywać oceny całości czynu, a nie jego poszczególnych fragmentów, to nie może to jednak prowadzić do rozstrzygnięć sprzecznych z treścią art. 1 § 1 KK, który stanowi że odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto popełnia czyn zabroniony pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia. Tak więc, co prawda, czasem popełniania czynu ciągłego jest okres od pierwszego zachowania składającego się na ten czyn do zakończenia ostatniego z nich, jeżeli jednak sprawca czynu zabronionego cześć zachowań składających się na ten czyn zrealizował przed wejściem w życie przepisu wprowadzającego penalizację tego zachowania, a pozostałą część po tej dacie, to winien ponosić odpowiedzialność karną za te tylko zachowania, które miały miejsce po dacie ich penalizacji. Nieprawidłowe i naruszające dyspozycje art. 1 § 1 KK jest przypisanie w ramach kumulatywnej kwalifikacji prawnej popełnienia występku z art. 296a § 1 i 4 KK w czasie poprzedzającym wejście w życie tego przepisu tj. przed dniem 1 lipca 2003 roku.
- Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach - II Wydział Karny z dnia 8 lutego 2013 r. II AKa 356/12:
Zachowanie mogące wyrządzić szkodę majątkową jednostce organizacyjnej w rozumieniu art. 296a § 1 KK to zachowanie polegające na wywołaniu takiej sytuacji, w której materialne interesy jednostki gospodarczej narażone są na niebezpieczeństwo uszczerbku.
Adwokat Katowice Kamil Draga